Sport w Blachowni

czyli krew, pot i łzy naszych rywali (Strona testowa)

6 goli w meczu Orlika Blachownia

Miniony weekend nie był udany dla drużyn piłkarskich z Blachowni. W niedzielę porażki doznała Pogoń Blachownia, a dzień wcześniej swój mecz rozgrywał UKS Orlik Blachownia, też zakończony porażką.

Drużyna pomarańczowych dobrze rozpoczęła sezon od wygranej, kibice liczyli na powtórkę z pierwszego meczu u siebie. Początek spotkania z Okszą Łobodno był wyrównany, drużyny walczyły w środku boiska, walcząc o dogodne sytuacje do zdobycia bramki.

Worek z golami rozwiązał się w 27. minucie, gdzie po ładnym rozegraniu piłki goście zdobyli pierwszą bramkę w tym meczu. 4 minuty później było już 0:2, a po kolejnych 4 minutach 0:3. Bramki z pierwszej połowy można obejrzeć poniżej.

Drugą połowę lepiej rozpoczęli gospodarze, dążąc do strzelenia bramki. Niestety, ta sztuka nie udała się i goście ponownie zaczęli strzelać. Gole padły w 69. oraz 71. minucie. Przy wyniku 5:0 miejscowa drużyna nie poddawała się, udało się oddać kilka celnych strzałów. Niestety, goście „kropkę nad i” postawili w 90. minucie, zdobywając po raz szósty bramkę Orlika.

UKS Orlik Blachownia – Oksza Łobodno 0:6 (0:3)